sobota, 27 kwietnia 2013

Kosmetyki naturalne The Secret Soap Store

W związku z tym, że jestem ogromną fanką produktów naturalnych i od jakiegoś czasu czaję się ja czajnik na zakupy w sklepie internetowym Spa Kosmetyki z przyjemnością nawiązałam z nimi współpracę, aby wypróbować parę produktów zanim zrobię zakupy.  Do testowania otrzymałam próbki kosmetyków naturalnych firmy The Secret Soap Store, a mianowicie mydełka oraz Arganowy eliksir do ciała. Dziś chciałabym odpowiedzieć Wam o moich odczuciach związanych z ich użytkowaniem.




Mydło naturalne z Rumiankiem


 Skład:

Składniki (INCI): Sodium Palmate, Sodium Palm Kernelate, Aqua, Glycerin, Palm Acid, Sodium Chloride, Palm Kernel Acid, Tetrasodium EDTA, Tetrasodium Etidronate, PPG-5 Ceteth-20, Olea Europaea Oil, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Parfum.

Od producenta: 


Mydło naturalne produkowane wg tradycyjnej receptury na bazie naturalnych olejów roślinnych (olej palmowy, olej kokosowy, oliwa z oliwek) wzbogacone ekstraktami ziołowymi.
Do produkcji mydła naturalnego wykorzystywane są wióra mydlane z olejów roślinnych pochodzących z upraw kontrolowanych biologicznie. W mydłach naturalnych zamknięty jest czar gajów oliwnych i urok palm kokosowych.
  
Naturalne mydło z dodatkiem ekstraktu z rumianku:
  • ma właściwości kojące, regenerujące, oczyszczające skórę i relaksujące,
  • odżywia skórę zapewniając jej zdrowy wygląd i piękny koloryt,
  • rumianek kojarzy się z delikatnością i pielęgnacją. 

 Moja opinia:


Mydełko rumiankowe było pierwszym, które wypróbowałam i muszę powiedzieć, że uratowało mi życie. Już opowiadam co dokładnie mam ma myśli. Kupiłam sobie na wiosnę piękne, nowe półbuty i gdy tylko zrobiło się ciepło założyłam je wybierając się na spacer. Wróciłam do domu z potwornie obolałymi, obtartymi stopami i dużą ilością pęcherzy. Niestety taki urok moich stóp, każde nowe buty muszę w ten sposób odchorować. Jak zwykle w takiej sytuacji postanowiłam pomoczyć je w gorącej wodzie z dodatkiem mydła. Zawsze stosowałam pierwsze lepsze mydło w kostce, a ulga była jedynie chwilowa. Tym razem miałam pod ręką rumiankowe mydełko The Secret Soap Store. Wybrałam je ze względu na jego kojące i regenerujące właściwości. Początkowo działanie mydełka nie różniło się niczym specjalnym od innych znanych mi mydeł, dobrze się rozpuszczało i pieniło, całkiem przyjemnie pachniało. Przyniosło ulgę obolałym stopom na chwilę po czym pozostawiło skórę "tępą". Jednak po jakichś 20 min okazało się, że użycie go w kryzysowej sytuacji było doskonałym pomysłem. Pozbyłam się uczucia ciężkich nóg, a ranki zostały dobrze oczyszczone i przestały mi tak bardzo doskwierać. Minęła również tępość skóry, a stopy stały się miękkie i faktycznie zregenerowane. Kolejnego dnia również pomoczyłam je w mydełku. Po kilku dniach zauważyłam, że kontakt z nim znacznie przyspieszył proces gojenia ran, ułatwił również pozbycie się odcisków. Mimo, że po tak krótkim czasie użytkowania ciężko jest wyrobić sobie opinię, myślę, że skuszę się na zakup pełnowymiarowego mydełka, zwłaszcza, że jego cena nie jest wygórowana (11,99 za 250 g). Polecam serdecznie zwłaszcza do mycia zranionych miejsc.


Mydło naturalne z Makiem 

 

Skład:

Składniki (INCI): Sodium Palmate, Sodium Palm Kernelate, Aqua, Glycerin, Palm Acid, Sodium Chloride, Palm Kernel Acid, Tetrasodium EDTA, Tetrasodium Etidronate, PPG-5 Ceteth-20, Olea Europaea Oil, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Parfum.

Od producenta:


Mydło naturalne produkowane wg tradycyjnej receptury na bazie naturalnych olejów roślinnych (olej palmowy, olej kokosowy, oliwa z oliwek) wzbogacone ekstraktami ziołowymi.
Do produkcji mydła naturalnego wykorzystywane są wióra mydlane z olejów roślinnych pochodzących z upraw kontrolowanych biologicznie. W mydłach naturalnych zamknięty jest czar gajów oliwnych i urok palm kokosowych. 


Naturalne mydło z dodatkiem ziaren maku:
  • delikatnie peelinguje skórę, poprawiając krążenie i pobudzając naskórek do odnowy,
  • subtelny zapach poprawia nastrój i przywodzi na myśl wieczorny spokój.
Moja opinia:

Bez bicia muszę się przyznać, że ten produkt zainteresował mnie najbardziej ze wszystkich mydeł, które otrzymałam. Może dlatego, że nigdy nie miałam do czynienia z jego peelingującą wersją. Zapach jest przyjemny, raczej mydlany, ale z lekko wyczuwalną nutką maku. Próbki wystarczyło mi na 2 peelingi rąk, nóg i stóp. Używanie go było dla mnie naprawdę dużą przyjemnością. Podobnie jak mydełko rumiankowe całkiem dobrze się pieniło, a dodatkowo zapewniło mi bardzo przyzwoite złuszczenie. Bardzo podoba mi się to połączenie, mimo, że pozostawia ono przez jakiś czas "tępą" skórę. Nie jest to uczucie przyjemne, ale trwa na tyle krótko, że mogę je wybaczyć. Jestem szalenie ciekawa czy pomysł ten sprawdziłby się również w przypadku innych podobnych mydełek, zwłaszcza owocowych np. mydełko truskawkowe z pestkami truskawek jako drobinkami złuszczającymi. Dodatkowo kosmetyk ten nie wysusza skóry i fajnie relaksuje, co również jest dużym plusem. Bardzo żałuję, że kostka nie była troszkę większa, ponieważ bardzo ciężko mi się jej używało - wyślizgiwała się. Jestem pewna, że to mydełko również zagości jeszcze w moim domu. 


Bio - mydło Żurawinowe

Skład:


Składniki (INCI): Sodium Palmate, Sodium Palm Kernelate, Aqua, Glycerin, Palm Acid, Sodium Chloride, Palm Kernel Acid, Tetrasodium EDTA, Tetrasodium Etidronate, Melanocarpa Extract, Butyrospermum Parkii Butter/Shea Butter, Olea Europaea Oil, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, PPG-5 Ceteth-20, Avocado Oil, Macadamia Oil, Jojoba Oil.

Od producenta:


Bio mydło na bazie naturalnych, tłoczonych na zimno olejów roślinnych: jojoba, macadamia, avocado, oliwa z oliwek, olej ze słodkich migdałów, wzbogacone masłem Shea, z dodatkiem naturalnego ekstraktu z żurawiny. Skoncentrowane działanie naturalnych, tłoczonych na zimno olejów roślinnych sprawia, że po myciu skóra jest odpowiednio nawilżona, optymalnie odżywiona i lekko natłuszczona.
W zależności od zastosowanego ekstraktu owocowego Bio-mydła mają różnorodne działanie.


Bio-mydło żurawinowe:

  • nie zawiera żadnych barwników. Kolor mydła uzyskiwany jest z naturalnych wyciągów owocowych i roślinnych, 100% soku z owoców, dlatego kolorystyka mydła może się nieco różnić,
  • żurawina jest cennym źródłem naturalnych witamin i soli mineralnych,
  • w medycynie ludowej żurawina stosowana jest jako środek przeciwzapalny, 
  • sok z żurawiny ma działanie podobne do czerwonego wina – neutralizuje wolne rodniki, przeciwdziała starzeniu się skóry.
Moja opinia:

Po pierwsze mydło to ma optymistyczny, energetyczny, różowy kolor. Po drugie pachnie pięknie i słodko. Ma bardzo zachęcający skład, bogaty w różnego rodzaju oleje. Ponadto doskonale się pieni, co jak już wspomniałam zdecydowanie lubię. Dobrze radzi sobie z myciem. Jeśli jednak chodzi o nawilżenie, odżywienie i natłuszczenie niestety w tak krótkim czasie nie udało mi się takiego działania zaobserwować. Myślę jednak, że jak będę zamawiać mydełka, które mnie zachwyciły dam mu jeszcze szansę.

Bio - mydło Lawendowe


Skład:

Składniki (INCI): Sodium Palmate, Sodium Palm Kernelate, Aqua, Glycerin, Palm Acid, Sodium Chloride, Palm Kernel Acid, Tetrasodium EDTA, Tetrasodium Etidronate, Melanocarpa Extract, Butyrospermum Parkii Butter/Shea Butter, Olea Europaea Oil, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, PPG-5 Ceteth-20, Avocado Oil, Macadamia Oil, Jojoba Oil.

Od producenta:


Bio mydło na bazie naturalnych, tłoczonych na zimno olejów roślinnych: jojoba, macadamia, avocado, oliwa z oliwek, olej ze słodkich migdałów, wzbogacone masłem Shea, z dodatkiem naturalnego ekstraktu z lawendy. Skoncentrowane działanie naturalnych, tłoczonych na zimno olejów roślinnych sprawia, że po myciu skóra jest odpowiednio nawilżona, optymalnie odżywiona i lekko natłuszczona.
W zależności od zastosowanego ekstraktu owocowego Bio-mydła mają różnorodne działanie.


Bio-mydło lawendowe:

  • nie zawiera żadnych barwników. Kolor mydła uzyskiwany jest z naturalnych wyciągów owocowych i roślinnych, dlatego kolorystyka mydła może się nieco różnić,
  • kosmetyki lawendowe polecane są do pielęgnacji skóry tłustej, łagodzą stany zapalne,
  • lawenda ma właściwości oczyszczające, ale nie wysuszające, wspomaga gojenie ran.
Moja opinia:


Niestety mydełko najmniej przypadło mi do gustu. Po pierwsze nie jestem fanką lawendy w żadnej postaci. Po drugie liczyłam na obiecane przez producenta łagodzenie stanów zapalnych i wspomaganie gojenia ran, ale nic takiego nie zaobserwowałam, możliwe jednak, że przy dłuższym użytkowaniu udałoby się taki efekt osiągnąć. Wydaje mi się również, że w porównaniu z poprzednikami znacznie gorzej się pieni. A niestety dla mnie nie ma nic gorszego niż słabe właściwości pianotwórcze. Pamiętajmy jednak, że ile osób tyle opinii. Myślę, że znajdzie się wiele osób, które lubią lawendę i produkty, które niezbyt mocno się pienią.
Bio - mydło borowinowe

Skład:


Składniki (INCI): Sodium Palmate, Sodium Palm Kernelate, Aqua, Glycerin, Palm Acid, Sodium Chloride, Palm Kernel Acid, Tetrasodium EDTA, Tetrasodium Etidronate, Melanocarpa Extract, Butyrospermum Parkii Butter/Shea Butter, Olea Europaea Oil, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, PPG-5 Ceteth-20, Avocado Oil, Macadamia Oil, Jojoba Oil.
Od producenta:


Bio mydło na bazie naturalnych, tłoczonych na zimno olejów roślinnych: jojoba, macadamia, avocado, oliwa z oliwek, olej ze słodkich migdałów, wzbogacone masłem Shea, z dodatkiem naturalnego ekstraktu z borowiny. Skoncentrowane działanie naturalnych, tłoczonych na zimno olejów roślinnych sprawia, że po myciu skóra jest odpowiednio nawilżona, optymalnie odżywiona i lekko natłuszczona.
Bio-mydło borowinowe:
  • nie zawiera żadnych barwników. Kolor mydła uzyskiwany jest z naturalnych wyciągów owocowych i roślinnych, dlatego kolorystyka mydła może się nieco różnić,
  • Borowina jest bilogicznie czynnym rodzajem torfu o specyficznych właściwościach fizykochemicznych,
  • działanie sorpcyjne kwasów humusowych powoduje głębokie oczyszczanie skóry i jej długotrwałe nawilżenie,
  • zawarte w borowinie kwasy organiczne i sole nadają jej właściwości przeciwzapalne, ściągające, bakteriostatyczne i bakteriobójcze.
Moja opinia:

Jeśli chodzi o pierwsze wrażenie, to było ono raczej negatywne głównie ze względu na zapach, który określiłabym jako apteczny. Nie jest to jednak pierwszy produkt zawierający ekstrakt z borowiny, który używam więc zdecydowanie mnie to nie zniechęciło. Mydełko pieni się lepiej niż lawendowe, ale gorzej niż pozostałe - dla mnie jest to wystarczające. Zgodnie z obietnicą producenta doskonale oczyszcza i troszkę nawilża. Wydaje mi się, że ma również działanie peelingujące bo są w nim zatopione niewielkie drobinki.  Po umyciu czułam się bardzo świeżo. W związku z tym moje odczucia dotyczące tego produktu są mieszane. Jeśli oczekujecie dobrych właściwości myjących zdecydowanie będziecie zadowolone, natomiast jeśli tak jak jak, patrząc na skład oczekiwałyście czegoś więcej, możecie się poczuć troszkę rozczarowane. Zdecydowanie oceniam to mydełko lepiej niż to lawendowe, ale nie wiem czy zakupię pełnowymiarowy produkt. Jedyne czego jestem pewna jest to, że dwa pierwsze miejsca wśród ulubionych mydełek The Secret Soap Store są już zajęte ;). Kto wie może zajmie miejsce nr 3.


Arganowy eliksir do ciała


Skład:

Składniki: Aqua, Glycerin, Argania Spinosa Oil, Butyrospermum Parkii, (Shea) Butter, Avocado Oil, Cyclopentasiloxane, Caprylic Capric Triglyceride, Parfum, Cetearyl Alcohol, PEG - 20 Stearate, Cetyl Alkohol, Glyceryl Stearate, Panthenol, Goat Milk, Aloe Vera, Barbadensis Leaf Juice Powder, Citric Acid, Dehydroacetic Acid, Phenoxyethanol, Polyaminopropyl, Biguanide, Ethylhexylglycerin, Linalool, d - Limonene, Hydroxycitronellal, Lyral

Od producenta:

Ekskluzywny eliksir do ciała: przygotowany na bazie masła Shea i unikalnej kompozycji naturalnych olejów roślinnych: certyfikowanego oleju arganowego avocado.
  • intensywnie, trwale nawilża i odżywia głębokie warstwy skóry,
  • likwiduje uczucie nieprzyjemnego napięcia, łagodzi podrażnienia, wzmacnia ją, przywracając jej jędrność i elastyczność,
  • nadaje skórze aksamitną miękkość pozostawiając delikatny film,
  • opóźnia procesy starzenia 
Moja opinia:

Na początek wielki plus za to, że na trzecim miejscu w składzie produktu znajduje się olej arganowy. Wiele firm szczyci się tym, że ich produkty zawierają ten olej, jeśli jednak przyjrzymy się temu, jak wygląda ich skład, w większości przypadków okazuje się, że olej ten znajduje się pod koniec listy składników. Wracając do omawianego produktu, zaraz za olejem arganowym znajduje się masło Shea i olej avocado, co również działa na jego korzyść. Eliksir ma konsystencję płynnego mlecza i przyjemny zapach, którego w tym momencie nie potrafię zidentyfikować. Produkt ten jest dość wydajny, cztery saszetki po 4 ml każda starczyły mi na cztery dni pielęgnacji nóg. Niestety w tak krótkim czasie ciężko jest wyrobić sobie opinie na temat tego typu kosmetyku, dlatego opowiem jedynie o kilku moich krótkoterminowych obserwacjach. Piątego dnia moje nogi stały się gładsze, bardziej nawilżone, a skóra bardziej sprężysta. Myślę, że przy dłuższym użytkowaniu bardzo polubiłabym ten produkt, jednak jego cena jest dość wysoka (65 zł za 250 ml) i nie wiem czy i jak często będę mogła sobie na niego pozwolić. Jeśli jednak Wasz budżet nie jest ograniczony, zachęcam do wypróbowania, ponieważ jakość eliksiru jest o niebo lepsza niż w przypadku większości produktów dostępnych w drogeriach. 


Próbki kosmetyków otrzymałam dzięki uprzejmości sklepu Spa Kosmetyki za co serdecznie dziękuję.
Chciałabym jednak podkreślić, że fakt ten w żaden sposób nie wpłynął na moją ocenę.

 

 Jeśli chcecie się dowiedzieć czegoś więcej o firmie The Secret Soap Store i poznać ich szerszą ofertę zapraszam na stronę sklepu (http://www.spakosmetyki.pl) oraz FanPage'a (http://www.facebook.com/kosmetykiSPA).


A Wy co sądzicie o tych mydełkach? A może już ich próbowałyście?


6 komentarzy:

  1. fajna recenzja, i widze ze mydełka bardzo ciekawe

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie są warte uwagi ;) obawiam się, że nigdy już nie powrócę do zwykłego mydła.

      Usuń
  2. bardzo lubię i cenię TSSS :)
    naturalne mydełka czasem stosuję, ale rzadko, jakoś nieporęcznie mi z kostką :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też do tej pory wolałam żele i tego typu sprawy ale teraz się chyba troszkę nawrócę.

      Usuń
  3. Lubię naturalne mydełka, do tej pory nie znałam marki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak będziesz miała okazję koniecznie wypróbuj, myślę, że się nie zawiedziesz. Polecam szczególnie makowe ;)

      Usuń